Dwunasta reprezentacja dołącza do bojkotu meczów z Rosją. "W pełni popieramy decyzję Polski"
Kolejne reprezentacje dołączają się do protestu zapoczątkowanego przez PZPN. Teraz decyzję o zbojkotowaniu meczów z Rosją podjęła belgijska federacja.
Agresja Rosji na Ukrainę nie przeszła bez echa w środowisku sportowym. Sankcje nakładane są przez liczne organizacje zajmujące się wieloma dyscyplinami. Solidarność z naszym wschodnim sąsiadem wyrażają także federacje piłkarskie.
Jako pierwszy mecz ze "Sborną" zbojkotował PZPN. Niedługo później decyzję Polaków poprali Szwedzi oraz Czesi - wszystkie te reprezentacje mogły zmierzyć się z Rosją w eliminacjach do mistrzostw świata w Katarze.
W ciągu kolejnych godzin podobną decyzję podjęły władze w Anglii, Albanii czy Szwajcarii. Ostatecznie do protestu przeciwko agresji na Ukrainie dołączyło aż jedenaście nacji. Teraz swoją solidarność wyraziła dwunasta.
Belgijski Związek Piłki Nożnej poinformował, że reprezentacja "Czerwonych Diabłów" również nie wyjdzie na boisko w meczach ze "Sborną".
- KBVB jest bardzo zszokowane inwazją Rosji na Ukrainę, wszyscy w kraju jesteśmy bardzo przejęci tymi wydarzeniami - napisano w oficjalnym komunikacie.
- Chcemy, by rosyjska agresja na Ukrainę została potępiona w najostrzejszy sposób i wyrażamy wielką solidarność z narodem Ukrainy. Ten kryzys dotyka również piłki nożnej, choć jest to całkowicie drugorzędne w stosunku do sytuacji tak wielu ukraińskich cywilów i sytuacji wojennej - dodano.
- KBVB w pełni popiera decyzję Polski, Szwecji i Czech o nierozgrywaniu meczów barażowych o udział w Mistrzostwach Świata 2022 przeciwko Rosji. Wspieramy i solidaryzujemy się z Ukraińcami, widząc, że bezpieczne rozgrywanie meczów przeciwko rosyjskim drużynom jest po prostu niemożliwe, zarówno w Rosji, jak i na neutralnym terenie - zakończono.
To stawia FIFA pod ścianą. Media przekonują, że organizacja jeszcze dzisiaj może wykluczyć "Sborną" ze wszystkich międzynarodowych rozgrywek. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.