Dawid Kubacki wreszcie się przełamał! Polak w TOP 10 pierwszego treningu w Klingenthal

Polscy kibice z pewnością zupełnie inaczej wyobrażali sobie początek pucharowych zmagań. Pierwsze dwa weekendy konkursowe były w ich wykonaniu bardzo słabe.

Dużo mówiło się nie tylko o wynikach, ale też nieporozumieniach zawodników i sztabu szkoleniowego. Przed zawodami w Klingenthal Thomas Thurnbichler zdecydował się na zmiany w składzie.

Aleksandra Zniszczoła oraz Kamila Stocha zastąpili Andrzej Stękała oraz Maciej Kot. Już pierwszy z piątkowych treningów pokazał, że była to dobra decyzja.

Stękała spisał się bowiem lepiej od większości kolegów z kadry. Skok na odległość 136 metrów przełożył się na 17. miejsce. Kot także zaprezentował się nieźle - osiągnął 131 metrów i był 24.

Naprawdę dobrą wiadomością jest jednak rosnąca forma Dawida Kubackiego. Lider naszej kadry z poprzedniego sezonu wylądował aż na 138. metrze i zajął dziewiątą lokatę.

Nieco słabiej spisał się Piotr Żyła (26. miejsce - 125,5 metra). Zdecydowanie najgorzej z biało-czerwonych poszło Pawłowi Wąskowi. 112,5 metra zaowocowało dopiero 43. pozycją.

W pierwszym treningu najlepszy okazał się lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Stefan Kraft. Austriak skoczył 138 metrów i wyprzedził Johanna Andre Forfanga oraz Ryoyu Kobayashiego.