Bayern Monachium. David Alaba blisko FC Barcelony. Jest wstępne porozumienie

Trwa transferowa saga z Davidem Alabą w roli głównej. Kataloński magazyn "Mundo Deportivo" podaje, że Joan Laporta, nowy prezydent Barcelony, osiągnął wstępne porozumienie z agentem zawodnika Bayernu.
Kontrakt Alaby wygasa w czerwcu tego roku. Austriak nie ma zamiaru prolongować umowy, co oznacza, że za trzy miesiące trafi na rynek wolnych agentów. W wyścigu o podpis 28-latka dotychczas uczestniczyły PSG oraz Real Madryt. Media podają jednak, że do gry włączyła się Barcelona.
Edu Polo, hiszpański dziennikarz "Mundo Deportivo", donosi, że kilka dni temu doszło do spotkania Joana Laporty z Pinim Zahavim, przedstawicielem Alaby. Tematem rozmów była sytuacja Miralema Pjanicia, którego również reprezentuje izraelski agent, ale także potencjalny transfer obrońcy Bayernu.
- W zeszły czwartek agent Alaby odwiedził Barcelonę i wyjechał z ustnym paktem z Joanem Laportą. Osiągnięto wstępne porozumienie, które zbliża zawodnika Bayernu do przejścia na Camp Nou - czytamy w katalońskiej prasie.
Problemem pozostają finansowe oczekiwania Alaby. Piłkarz zdaje sobie sprawę, że jego nowy pracodawca nie musiałby zapłacić ani centa odstępnego. 28-latek żąda zatem wysokiej pensji na poziomie kilkunastu milionów euro rocznie.
Barcelona pozostawiona przez Josepa Marię Bartomeu nie dysponuje ogromnymi środkami finansowymi. Wręcz przeciwnie, Joan Laporta będzie musiał walczyć z ogromnym zadłużeniem. Sytuacja ekonomiczna klubu może stanowić najpoważniejszą przeszkodę w ewentualnym pozyskaniu Davida Alaby.
W bieżącym sezonie Austriak wystąpił w 33 spotkaniach. Jego bilans to dwa gole i dwie asysty.