Czterech kandydatów na nowego trenera Zagłębia Lubin. Niepewna nominacja Piotra Stokowca [NASZ NEWS]

Zagłębie spisuje się poniżej oczekiwań. Zajmuje w tabeli trzynaste miejsce i od dłuższego czasu trwa w marazmie. Dymisja Żurawia wydawała się jedyną słuszną po wysokiej porażce z Legią. Zespół znów fatalnie zaprezentował się w defensywie.

„Miedziowi” mają drugą najgorszą obronę (34 stracone gole) po Górniku Łęczna (35), z którym zamkną piłkarski rok w niedzielę. Drużynę poprowadzi tymczasowy trener, Paweł Karmelita.

Kto przejmie ją po Nowym Roku? Media, w tym my, wskazują na jednego faworyta, Piotra Stokowca, który pracował już w Lubinie w latach 2014-2017 i to z sukcesami - awansował do Ekstraklasy, a następnie wywalczył pierwszy w swojej karierze trenerskiej medal za zajęcie 3. miejsca. Ale jak słyszymy sprawa jego zatrudnienia wcale nie jest przesądzona.

Klub wciąż nie dogadał się ze Stokowcem i rozważa też inne opcje. Kandydatury? Pavel Hapal (ostatnio reprezentacja Słowacji), Marcin Brosz (ostatnio Górnik Zabrze)i… niedawno zwolniony z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza Mariusz Lewandowski.

Władze szukają głównie wśród ludzi, którzy znają lokalny ekosystem. Którzy mogliby szybko wdrożyć plan naprawczy. Stokowiec się w te wymagania wpisuje, ale nie on jedyny.Dlatego nie można wykluczyć, że w najbliższych dniach dojdzie do niespodzianki i drużynę obejmie ktoś z wymienionego trio.

W najbliższy poniedziałek dojdzie w klubie do spotkania na szczycie. Nominacja nowego trenera może nastąpić jeszcze przed świętami, a jeśli pojawią się jakieś rozbieżności - najpóźniej do końca roku.