Czołowy strzelec Premier League obstawiał porażki własnego zespołu. Nowe kulisy szokującego skandalu

Już kilka miesięcy temu Toney został oskarżony o obstawianie meczów, które jest absolutnie zakazane dla zawodowych piłkarzy na Wyspach Brytyjskich. Napastnik usłyszał w związku z tym ponad 250 zarzutów.

W połowie maja Toneya zawieszono na osiem miesięcy. Dziś angielska federacja wydała kolejny komunikat w tej sprawie. Okazało się, że piłkarz regularnie stawiał zakłady dotyczące meczów własnej drużyny.

Między sierpniem 2017, a marcem 2018 roku, kiedy napastnik reprezentował barwy Wigan i Newcastle, postawił 13 zdarzeń dotyczących porażki swoich zespołów w siedmiu różnych spotkaniach. Zaznaczono jednocześnie, że Anglik nie wystąpił w żadnym z tych starć.

Toney zagrał za to w 11 z 15 meczów, w których typował zwycięstwa własnej ekipy. Dodatkowo 15 razy obstawiał, że sam strzeli gole.

Sam piłkarz na razie szerzej nie skomentował ujawnionych informacji. Opublikował jednak krótki wpis, w którym zdradził, że niedługo przemówi i prawdopodobnie wyjaśni całą sytuację.

Zawieszenie Toneya to fatalna informacja dla Brentford. W tym sezonie był on liderem "The Bees", o czym świadczy dorobek 21 bramek w 35 rozegranych spotkaniach.