Czołowa polska lekkoatletka przyznała się do walki z depresją. Gorzkie wyznanie biegaczki

W lipcu Justyna Święty-Ersetic zakomunikowała publicznie, że ze względu na problemy ze zdrowiem jest zmuszona zakończyć sezon. Z tego powodu nie wystartowała m.in. w lekkoatletycznych mistrzostwach świata.

Oficjalnie chodziło o kontuzję ścięgna Achillesa, lecz zawodniczka przyznała w wywiadzie z "Radiem dla Ciebie", że doświadczyła w tym okresie również sporego kryzysu psychicznego. Zaznaczyła, że był to najtrudniejszy moment w jej karierze sportowej.

- Już w poprzednim sezonie borykałam się z kontuzją i kosztowało mnie to wiele energii, a tym razem była powtórka z rozrywki i też trochę się poddałam, muszę to powiedzieć. Nie wstydzę się tego. Nie miałam siły o to walczyć. Chciałam zakończyć już ten sezon i odpocząć - rzekła lekkoatletka.

- Brałam leki. To był dla mnie stan, w którym nie przypuszczałam, że się znajdę. Zawsze myślałam, że to mnie nie spotka, byłam osobą pogodną, która cieszyła się z tego, co ma. W tym roku jednak jakoś wszystko się pozmieniało. Dla mnie, ale i dla mojego męża była to nowa, bardzo trudna sytuacja - dodała biegaczka.

Święty-Ersetic powiedziała, że bieganie nie dawało jej żadnej radości. W pewnym momencie myślała nawet o zakończeniu kariery, lecz ostatecznie zdecydowała się na zrobienie sobie kilkumiesięcznej przerwy. 30-latka nie kryła, że potrzebowała skorzystać z pomocy specjalistów. Podjęła współpracę z psychologiem oraz psychiatrą.

- Podczas jednego z ostatnich zgrupowań sama poszłam do pani psycholog. Po prostu tego potrzebowałam, żeby się komuś wypłakać, wygadać. Jestem z nią w stałym kontakcie, chcę współpracować z nią nawet do igrzysk. Wszystko mam chwilowo pod kontrolą, jeśli w ogóle można tak powiedzieć - zakończyła medalistka olimpijska.

Justyna Święty-Ersetic ma na koncie m.in. złoty medal igrzysk olimpijskich w sztafecie mieszanej 4x 400 m oraz srebrny krążek w sztafecie kobiet. Indywidualnie była również mistrzynią oraz wicemistrzynią Europy. W 2021 roku została odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.