Czesław Michniewicz skompletował swój sztab w nowym klubie. Zaskakujący brak na liście współpracowników

Czesław Michniewicz długo zwlekał z podjęciem nowej pracy po rozstaniu z reprezentacją Polski. Szkoleniowca łączono między innymi z Cracovią oraz Aberdeen, ale żaden z tych scenariuszy nie został zrealizowany.

Ostatecznie w czerwcu były selekcjoner przyjął ofertę z Al Abha. Saudyjski klub skusił trenera, który dał się poznać przede wszystkim podczas mistrzostw świata w Katarze.

Teraz oficjalnie przedstawiono sztab 53-latka. Okazuje się, że w gronie najbliższych współpracowników zabraknie Kamila Potrykusa, czyli asystenta z czasów kierowania biało-czerwonymi.

Zamiast niego na liście znaleźli się Grzegorz Kurdziel, Gerard Juszczak i Paweł Primel. Co ciekawe, wszyscy, tak jak Michniewicz, byli kiedyś związani z Jagiellonią Białystok.

W poprzednim sezonie Abha zajęła 12. miejsce w lidze. Przewaga nad strefą spadkową wynosiła pięć punktów. W całej stawce tylko spadkowicze stracili więcej bramek.