Michniewicz nie będzie kombinował. Selekcjoner ograniczy szeroką kadrę na mistrzostwa świata [NASZ NEWS]

Już 22 listopada reprezentacja Polski rozegra pierwszy mecz na mundialu. W przyszłym tygodniu poznamy wstępną listę zawodników, którzy będą mogli liczyć na wyjazd do Kataru.

Selekcjoner mógłby ogłosić listę składającą się nawet z 55 nazwisk. Tomasz Włodarczyk poinformował jednak, że Czesław Michniewicz nie zamierza sztucznie pompować składu, wskazując zawodników, którzy i tak nie mieliby najmniejszych szans na ostateczne powołanie.

W najbliższy czwartek Michniewicz ogłosi nieco krótszą listę składającą się z około 40 nazwisk. Ostateczna 26-osobowa kadra na mundial zostanie podana 10 listopada. Cztery dni później rozpocznie się zgrupowanie w Warszawie.

- 20 października, czwartek, Zakopane, Czesław Michniewicz ogłasza szeroką kadrę. Podpytałem i z tego co wiem nie będzie to kadra 55-osobowa. Michniewicz chce ogłosić około 40 nazwisk - ujawnił Tomasz Włodarczyk na samym początku programu "Pogadajmy o Piłce".

- Selekcjoner skłania się ku temu, żeby ta kadra była węższa niż 55 nazwisk, bo to graniczny limit określony przez FIFA, ale to decyzja trenerów, czy oni chcą mieć tylu piłkarzy na liście. Nie stoi nic na przeszkodzie, aby ogłosić od razu 26 powołanych, ale to zbyt duże ryzyko, bo z tej grupy zawodników ogłoszonych w szerokiej liście można dobierać później w przypadku urazów, kontuzji. Selekcjoner skłania się ku temu, aby lista ogłoszona w czwartek wynosiła około 40 nazwisk - potwierdził Jakub Kwiatkowski, rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Przy okazji zachęcamy do subskrybowania naszego kanału TUTAJ. Dzięki temu będziecie na bieżąco z naszymi najnowszymi produkcjami, w których nie zabraknie znanych i interesujących gości.