Conor McGregor wyzwał do walki... YouTubera. Zaskakujący wpis Irlandczyka
Niedawno Conor McGregor wyzwał do walki kolejną osobę. Tym razem na celowniku Irlandczyka znalazł się YouTuber, który przegrał poprzedni pojedynek.
W sobotę odbyła się gala bokserska MF & DAZN X Series: The Prime Card. Wydarzenie zostało zorganizowane w AO Arenie w Manchesterze.
Bohaterami walki wieczoru byli Tommy Fury oraz Olajide "KSI" Olatunji. Zawodnicy zmierzyli się ze sobą w limicie do 83 kg na dystansie sześciu trzyminutowych rund.
Starcie zakończyło się po pełnym dystansie. Sędziowie punktowi wskazali Fury’ego jako niejednogłośnego zwycięzcę pojedynku.
Werdykt arbitrów wywołał liczne kontrowersje. Wielu kibiców nie zgadzało się z decyzją sędziów twierdząc, że "KSI" został okradziony ze zwycięstwa.
Sobotnią walkę wieczoru skomentował również Conor McGregor. Irlandczyk po ogłoszeniu werdyktu zgłosił akces do zawalczenia z przegranym Olatunjim.
- Wiesz co. Ja i "KSI" to ekscytujące zestawienie. Nazywałem to łatwym zarobkiem, kiedy byłem hydraulikiem. Teraz jestem jachtem lambo [Lamborghini - przyp. red.], a on jest huracanem [Lamborghini Huracan - przyp. red.] - napisał McGregor.
Conor McGregor ma na swoim koncie jedno bokserskie starcie. W 2017 roku przegrał z Floydem Mayweatherem Jr. przez techniczny nokaut w 10. rundzie.
"KSI" stoczył do tej pory osiem pięściarskich pojedynków. Przed sobotnią walką był niepokonany.