"Chelsea ma go na liście". Wielki talent wyjedzie z Ekstraklasy? Śląsk Wrocław walczył o jego zatrzymanie
Reprezentacja Polski U17 obfituje w wiele talentów. Jeden z najbardziej rozchwytywanych zawodników występuje obecnie w Śląsku Wrocław. Nie można jednak wykluczyć, że niebawem do tematu transferu młodego piłkarza wróci Chelsea.
Reprezentacja Polski U17 z bardzo dobrej strony poradziła sobie podczas Mistrzostw Europy. Nasza drużyna bez większych problemów wyszła z fazy grupowej, następnie ograła Serbów, by w półfinale ustąpić miejsca Niemcom.
Jednym z liderów zespołu był Karol Borys. Na wspomnianym turnieju zawodnik Śląska Wrocław zdobył bramkę przeciwko Irlandczykom, Węgrom i Niemcom. Jego usługami od dłuższego czasu interesują się najlepsze kluby w Europy.
Jeszcze w czerwcu głośno było o zakusach ze strony Manchesteru City. Ostatecznie angielski gigant nie ściągnął 16-latka, ale władze polskiego klubu potwierdziły, że coś było na rzeczy. Jednocześnie dyrektor sportowy zdradził, że utalentowanym zawodnikiem wciąż interesuje się między innymi Chelsea.
- Z Ajaxem sprawa się skomplikowała po wypadku dyrektora Edwina van der Sara. Chelsea zdecydowała się na kogoś innego, ale ma go na liście. Była jeszcze Sevilla, ale ostatecznie ich ofertę też odrzuciliśmy - przekazał David Balda w rozmowie z "TVP Sport".
Śląskowi udało się przedłużyć umowę z Borysem do 30 czerwca 2026 roku. Działacz "Wojskowych" podkreślił, że ma nadzieję, iż ofensywny pomocnik będzie się rozwijał w zespole dowodzonym przez Jacka Magierę.
- Chcemy, żeby łapał regularnie minuty. Będzie wchodził nie dlatego, że chcemy go promować, tylko ponieważ na to zasługuje, choćby postawą na treningach. Pokazuje coraz więcej i możemy na niego liczyć też w trudnych momentach. Do dziś nie wiem, która jego noga jest lepsza. Ma świetny strzał, jest inteligentny, musi popracować fizycznie, ale nie chcemy, żeby przez mięśnie stracił swoją szybkość. Chcemy jego najlepsze cechy rozwijać. W ciągu kilku miesięcy znajdzie swoje miejsce w zespole i wyjściowej jedenastce, bo jak na swój wiek, nie robi głupot, jest profesjonalny, dojrzały, świadomy. Będzie gwiazdą w przyszłych latach - podsumował Balda.
W tym sezonie Borys wystąpił w trzech meczach Ekstraklasy. "Transfermarkt" wycenia 16-latka na 800 tysięcy euro.