Były rywal McGregora o ewentualnym debiucie Irlandczyka w walkach na gołe pięści. Stanowcza opinia zawodnika

Conor McGregor pozostaje nieaktywny od 10 lipca 2021 roku. Wówczas na UFC 264 przegrał z Dustinem Poirerem przez koszmarną kontuzję nogi.

W kuluarach coraz częściej mówi się o powrocie Irlandczyka do oktagonu UFC. W dalszym ciągu brakuje jednak oficjalnych ustaleń w sprawie kolejnej walki 35-latka.

Niedawno Eddie Alvarez w wywiadzie dla "Morning Kombat" skomentował aktualną sytuację McGregora. Warto przypomnieć, że Amerykanin mierzył się z Irlandczykiem na UFC 205.

Wówczas zawodnicy zawalczyli o pas wagi lekkiej. McGregor znokautował swojego przeciwnika w drugiej rundzie i został podwójnym mistrzem UFC.

Podczas rozmowy z "Morning Kombat" Alvarez wypowiedział się na temat ewentualnego debiutu McGregora w walkach na gołe pięści. Amerykanin stwierdził, że styl Irlandczyka pasuje do wspomnianej formuły.

- Myślę, że ma dobry styl pod takie walki. Ten styl szermierki, wchodzi i wychodzi, nie zbiera ciosów, żeby zadać uderzenie, nie walczy jak meksykański bokser. Myślę, że to odpowiedni styl do walk na gołe pięści. Skaczący, wchodzący styl robi z ciebie bardzo dobrego zawodnika walk na gołe pięści. Conor ma ten styl. Myślę, że odnalazłby się w tym - mówił Alvarez.

Warto wspomnieć, że Alvarez zakończył starty w zawodowym MMA w 2021 roku. Dwa lata później zadebiutował w walkach na gołe pięści pokonując Chada Mendesa przez niejednogłośną decyzję sędziów na gali BKFC 41.