Były mistrz Premier League zakończył karierę. Kiedyś Chelsea wydała za niego miliony

Jeszcze w 2017 roku Danny Drinkwater był wyróżniającym się zawodnikiem w całej Premier League. Jego wkład w zdobycie mistrzostwa przez Leicester City został doceniony przez Chelsea, która sześć lat temu wyłożyła przeszło 35 milionów euro, aby pozyskać środkowego pomocnika.

Wtedy też rozpoczął się stopniowy zjazd Anglika, który zakończył się ogłoszonym właśnie przejściem na emeryturę. W rozmowie z Jakiem Humphreyem ceniony niegdyś piłkarz poinformował, że nie będzie dłużej uprawiał futbolu na profesjonalnym poziomie.

- Chciałbym ogłosić zakończenie mojej kariery. Nie kocham już tej dyscypliny - powiedział.

- Szedłem na trening i ćwiczyłem sam. To było prawie jak tonięcie i zapomnienie, jak się pływa. (...) To był dla mnie najgorszy moment. Czułem, że zawiodłem swoją rodzinę - dodał, gdy mówił o nieudanym pobycie w Chelsea.

Drinkwater bywa określany mianem jednego z najgorszych transferów w historii "The Blues". Anglik zdołał zaliczyć 23 występy i strzelić jednego gola. W 2022 odszedł z klubu i został wolnym agentem.

33-latek próbował ratować swoją karierę pobytami w Reading, Kasimpasie czy Aston Villi, ale nigdy nie wrócił na właściwy poziom. W marcu bieżącego roku pomocnik był oferowany drużynom z Ekstraklasy, co opisywaliśmy TUTAJ.

Łącznie Drinkwater zaliczył 104 mecze na poziomie Premier League. U szczytu kariery "Transfermarkt" wyceniał go na 20 milionów euro.