Brytyjski rząd wypowiada wojnę Superlidze! Chce zablokować udział klubów z Premier League

W czwartkowe przedpołudnie wyrok ws. Superligi wydał Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Nie jest on korzystny dla UEFA, która nie może już zakazywać nowych rozgrywek ani karać za uczestnictwo w nich.

Jednymi z tych, którzy ponad dwa lata temu opowiedzieli się najgłośniej przeciwko Superlidze, byli brytyjscy politycy. Okazuje się, że teraz znów mogą mocno namieszać.

Jakiś czas temu Wielka Brytania wystąpiła bowiem z Unii Europejskiej. To daje krajowi możliwość uchwalenia własnych przepisów, które nie muszą być zgodne z unijnymi dyrektywami.

I według "Relevo" to właśnie politycy na Wyspach mogą znacznie namieszać w planach stworzenia Superligi. W rozgrywkach może zabraknąć bowiem najlepszych klubów Premier League.

- Wkrótce prowadzimy nowe przepisy, które uniemożliwią klubom przystępowanie do podobnych rozgrywek w przyszłości - ogłosił brytyjski rząd.

Według hiszpańskich mediów twórcy Superligi na razie nie zrażają się takimi problemami. Są przekonani, że angielskie kluby z czasem będą chciały dołączyć do nowych rozgrywek.