Bayern Monachium odrobił straty z Kopenhagą! Piękny gol Musiali, Grabara nie miał nic do powiedzenia [WIDEO]

Na początku meczu zaatakowali gospodarze z Parken. W 4. minucie Sven Ulreich obronił strzał Mohameda Elyonoussiego.

Później Jamal Musiala próbował zaskoczyć Kamila Grabarę. Jeden z obrońców Kopenhagi wyręczył Polaka i zablokował ofensywnego pomocnika "Die Roten".

W 16. minucie Grabara zaliczył skuteczną interwencję, zatrzymując Harry'ego Kane'a. Później Joshua Kimmich spróbował swoich sił z dystansu, ale uderzył nad bramką.

Pod koniec pierwszej połowy Grabara obronił niezbyt efektowny strzał Leroya Sane. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. W pierwszych trzech kwadransach większość ataków Bayernu była zbyt statyczna, co ułatwiało grę dobrze ustawionym gospodarzom.

W 54. minucie Kimmich oddał sprytny strzał z rzutu wolnego. Piłka ominęła mur, po czym wylądowała w rękawicach Grabary.

Kilkadziesiąt sekund później Kopenhaga wyszła na prowadzenie. Lukas Lerager pokonał Svena Ulreicha.

Konrad Laimer próbował doprowadzić do remisu po uderzeniu głową. Reprezentant Austrii przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Bramkę na 1:1 zdobył za to Jamal Musiala. Pomocnik przeprowadził fantastyczną akcję zakończoną skutecznym uderzeniem. Rywale nie potrafili zatrzymać Niemca, który zatańczył z piłką.

W 83. minucie Bayern zdobył bramkę na 2:1. Thomas Mueller urwał się rywalom, dograł do Mathysa Tela, a ten wykończył akcję.

W doliczonym czasie gry Ulreich uratował Bayern. Golkiper końcówkami palców wybronił strzał Larssona.