Arsenal. "To było żenujące". Jamie Carragher uderzył w Jakuba Kiwiora

Jamie Carragher bardzo ostro ocenił zachowanie Jakuba Kiwiora w meczu Arsenalu z Brighton (0:3). - To było żenujące - grzmiał były piłkarz Liverpoolu.
Kiwior kolejny raz zagrał w pierwszym składzie Arsenalu. Reprezentant Polski nie będzie dobrze wspominał swojego występu. Wszystko ze względu na sytuację, która zakończyła się pierwszym golem dla Brighton.
23-latek po starciu z rywalem upadł w polu bramkowym i stracił kontrolę nad przebiegiem wydarzeń. Jego zachowanie wykorzystał Julio Enciso, który z bliska wpakował piłkę do bramki.
Po spotkaniu Kiwior mówił, że spodziewał się interwencji sędziego. Wyjaśnił, że przeciwnik strącił mu buta z nogi.
- Sam poczułem kontakt z rywalem. Spadł mi but, więc nawet do końca nie widziałem tej bramki. Miałem nadzieję, że będzie interwencja VAR-u i gol zostanie anulowany. Niestety, sędzia podjął inną decyzję - komentował polski defensor w rozmowie z platformą "Viaplay".
Zdegustowany postawą Kiwiora był Jamie Carragher. Anglik bardzo ostro skomentował ją w mediach społecznościowych.
- To było żenujące, że Kiwior został na dole. Niezależnie od tego, czy był faul, czy nie (a nie było), zachował się niewłaściwie. Wstań i broń, jakby od tego zależało twoje życie - napisał Carragher.
Kiwior miał też udane zagrania. O tym, w jaki sposób wywołał aplauz kibiców "Kanonierów", napisaliśmy TUTAJ.
Arsenal przegrał z Brighton 0:3. Właściwie nie ma już szans na mistrzostwo. Do końca sezonu zostały mu tylko dwa mecze, a do Manchesteru City traci cztery punkty. W dodatku drużynie Pepa Guardioli został do rozegrania o jeden mecz więcej.