Dublet Arkadiusza Milika w europejskich pucharach! Polak bohaterem meczu z FC Basel [WIDEO]

O ile w rozgrywkach Ligue 1 28-latek prezentował się w kratkę, to na arenie międzynarodowej zazwyczaj nie zawodził. W sześciu meczach w tym sezonie zdobył łącznie sześć bramek.

Jorge Sampaoli umieścił Polaka w wyjściowej jedenastce na czwartkowe starcie z FC Basel w 1/8 finału Ligi Konferencji. Okazało się to bardzo dobrą decyzją szkoleniowca, z którym Milik nie ma najlepszych relacji.

Polak od początku pokazywał się w polu karnym i próbował strzałów. Początkowo jego próby były niecelne. Nie musieliśmy długo czekać jednak na to, aż snajper otworzy wynik.

W 17. minucie w "szesnastkę" wpadł Matteo Guendouzi. Francuz był faulowany przez Andy'ego Pelmarda, a arbiter bez wahania wskazał na jedenasty metr.

Do rzutu karnego poszedł Milik. Polak efektowną podcinką umieścił piłkę w siatce, ośmieszając przy tym nieco bramkarza rywali i sprawiając dużą radość kibicom na Stade Velodrome.

Jak się okazało, nie było to jedyne trafienie Polaka w tym spotkaniu. W 68. minucie znów wpisał się na listę strzelców, tym razem z najbliższej odległości dobijając uderzenie Rongiera.

Dla Milika był to trzeci i czwarty gol w tej edycji Ligi Konferencji - wcześniej popisał się dubletem w rywalizacji z Karabachem Agdam. Jesienią zdobył cztery bramki w Lidze Europy.

Ostatecznie Marsylia wygrała cały mecz 2:1. Gola kontaktowego dla Basel strzelił jeszcze Sebastiano Esposito. To trafienie może się okazać bardzo ważne w kontekście rewanżu.