Antoine Griezmann i Ousmane Dembele oskarżeni o rasizm. Teraz przepraszają

Sytuacja miała miejsce w 2019 roku. Barcelona przygotowywała się do nowego sezonu w Japonii.

- Wszystkie te brzydkie twarze tylko po to, byśmy mogli zagrać w PESa? Nie jest ci wstyd? Co to za dziwaczny język? Czy oni są technologicznie rozwiniętym krajem czy nie? - mówił Dembele do Griezmanna, gdy jeden z pracowników hotelu starał się naprawić problem z telewizorem.

Na innym nagraniu widać z kolei Griezmanna, Dembele i Samuela Umtitiego. Tym razem słychać, jak pierwszy z wymienionych mówi “ching chong”.

Po oskarżeniach o rasizm do sprawy odniósł sam Griezmann.

- Zawsze walczyłem z każdą formą dyskryminacji. W ostatnich dniach niektóre osoby starały się pokazać mnie jako osobę, którą nie jestem. Całkowicie odrzucam oskarżenia skierowane we mnie i przepraszam, jeśli obraziłem moich japońskich przyjaciół - napisał w mediach społecznościowych.

Głos zabrał także Dembele.

- Ostatnio w mediach pojawiło się wideo z 2019 roku. Scena wydarzyła się w Japonii, ale mogłoby to być gdziekolwiek indziej i użyłbym tych samych słów. Nie kierowałem ich w stronę żadnej grupy. Czasem prywatnie się tak wyrażam, ale niezależnie od pochodzenia osób. Zdaję sobie sprawę, że to wideo mogło obrazić wiele osób. Z tego powodu szczerze przepraszam - wytłumaczył.