Andrea Agnelli potwierdził możliwy koniec Superligi. "To oczywiste, że bez nich nie pójdziemy dalej"

Minionej nocy wszystkie kluby Premier League, które były zaangażowane w stworzenie Superligi, oficjalnie poinformowały o swojej rezygnacji z udziału w projekcie. To Manchester City, Manchester United, Arsenal, Tottenham, Liverpool oraz Chelsea.

Wszystko wskazuje na to, że ich śladami pójdą także Inter oraz Milan. Na razie media milczą na temat ewentualnych podobnych działań ze strony Realu Madryt, Juventusu, FC Barcelony oraz Atletico.

Szef "Starej Damy" i jeden z wiceprezesów Superligi, Andrea Agnelli, w rozmowie z włoskimi mediami zaatakował UEFA i opowiedział, dlaczego zdecydował się na poparcie nowego projektu. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.

Wywiad miał miejsce jeszcze przed tym, jak Anglicy wycofali się z Superligi. Już po tych wydarzeniach z działaczem skontaktowali się dziennikarze Reutersa, którym ten przekazał swoje stanowisko.

- Szczerze mówiąc to oczywiste, że bez nich nie pójdziemy dalej. Jestem jednak wciąż przekonany o pięknie tego projektu. Stworzylibyśmy najpiękniejsze rozgrywki na świecie - powiedział Agnelli.

Na razie głosu w całej sprawie oficjalnie nie zabrał jeszcze szef Superligi i Realu Madryt, Florentino Perez. Hiszpan odwołał wywiad, którego miał udzielić we wtorkowy wieczór.