Agent boi się o Rybusa poza granicami Rosji. Padły mocne słowa. Przytoczył historię Pawła Adamowicza

Agent boi się o Rybusa poza granicami Rosji. Padły mocne słowa. Przytoczył historię Pawła Adamowicza
Screen YT Meczyki
Mariusz Piekarski zażarcie broni decyzji Macieja Rybusa. Agent piłkarza w programie "Pogadajmy o piłce" przyznał, że boi się o bezpieczeństwo swojego zawodnika poza granicami Rosji. Użył do tego bardzo mocnego porównania.
Maciej Rybus zdecydował się na pozostanie w lidze rosyjskiej. 32-letni zawodnik związał się kontraktem ze Spartakiem Moskwa, co wywołało mnóstwo negatywnych komentarzy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Postawy swojego zawodnika broni Mariusz Piekarski, agent reprezentanta Polski. Jest on gościem naszego programu "Pogadajmy o piłce", gdzie otwarcie opowiada o powodach kontynuowania kariery w Rosji (więcej TUTAJ).
Jedną z przyczyn, dla których Rybus pozostał w Moskwie, jest - przynajmniej zdaniem jego przedstawiciela - troska o bezpieczeństwo. Mariusz Piekarski uważa, że poza granicami Rosji lewemu obrońcy i jego rodzinie - która pochodzi z Rosji - grozi ostracyzm.
- Sytuacja z Rybusem była złożona. Ma dwójkę dzieci i żonę Rosjankę, mieszka tam od 10 lat. Postanowili tam zostać. Pamiętajmy, że jest wojna między Rosją a Ukrainą, więc ludzie są skonfliktowani, ale mimo wszystko oni są bezpieczni w Rosji - stwierdził agent.
- Wyobraźmy sobie, że Maciek przyjeżdża do Polski - wiemy, jakie nastawienie jest Polaków do Rosji, ale teraz nie muszę tego potwierdzać, wystarczy zobaczyć to, co się dzieje w mediach społecznościowych - dodał.
- Gdyby Maciek przyjechał do Polski i posłał dzieci do przedszkola czy szkoły, to nie byłyby to miłe chwile. Dzieci słuchają i przenoszą to na grunt młodzieżowy. Zostaje w Rosji, jego rodzina jest bezpieczna. Nigdy nie wiadomo, co by się wydarzyło - podsumował.
Mariusz Piekarski użył również kontrowersyjnego porównania. Przytoczył bowiem historię Pawła Adamowicza, tragicznie zamordowanego prezydenta Gdańska.
- Takie mamy czasy, że jest tak dużo nakręconych ludzi, że nigdy nie wiadomo, co by się wydarzyło. Przypominając historię z prezydentem Gdańska - tam człowiek został zmanipulowany i wkręcony. Prezydent wchodząc na scenę już z niej nie zszedł - rzucił Piekarski.
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk12 Jun 2022 · 12:16
Źródło: własne

Przeczytaj również