Adam Nawałka gotowy, by przejąć reprezentację Polski. W grę wchodzi nietypowe rozwiązanie

Paulo Sousa odchodzi z reprezentacji Polski na trzy miesiące przed barażami do mistrzostw świata w Katarze. Portugalczyk otrzymał atrakcyjną ofertę z Flamengo i zmierza z niej skorzystać, mimo że wciąż obowiązuje go kontrakt z PZPN.

Polska federacja nie zamierza iść trenerowi na rękę. Cezary Kulesza stanowczo odrzucił prośbę Sousy o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron.

Nie ulega jednak wątpliwości, że reprezentacja Polski będzie miała nowego selekcjonera. Nikt sobie nie wyobraża, by 51-latek wciąż prowadził "Biało-Czerwonych".

W PZPN już myślą nad tym, kto mógłby zastąpić Sousę. Wcześniej można było przeczytać, że jest czterech kandydatów do pracy z polską kadrą.

Na faworyta wyrasta obecnie Adam Nawałka. Byłby to dla niego wielki powrót do reprezentacji po ponad trzech latach przerwy.

Według "TVP Sport" szkoleniowiec jest gotów, by podjąć wyzwanie i pomóc "Biało-Czerwonym" w trudnej sytuacji. Stawia jednak przy tym jeden warunek. Kadrę chce poprowadzić tylko w barażach, po nich drużyna miałaby trafić w ręce innego trenera.

- Według naszych informacji były selekcjoner poprowadziłby kadrę tylko w meczach barażowych. Polska 24 marca zmierzy się z Rosją na Łużnikach. W przypadku zwycięstwa 29 marca w decydującym spotkaniu podejmie u siebie Szwecję lub Czechy - czytamy w artykule.