PSG na kolanach w Nantes! Kompromitujący rzut karny Neymara [WIDEO]

 PSG na kolanach w Nantes! Kompromitujący rzut karny Neymara [WIDEO]
screen
Miało być łatwo, miło i przyjemnie, przebieżka po intensywnym spotkaniu z Realem, miały być pewne trzy punkty, a skończyło się na kompromitującym występie, szokującej próbie Neymara z 11 metrów i bez dopisania sobie nawet oczka. PSG przegrało na wyjeździe z Nantes 1:3.
Mauricio Pochettino dokonał tylko nieznacznych zmian względem wtorkowego starcia, dając odpocząć bokom obrony: Hakimiemu i Nuno Mendesowi. Zamiast ich na placu pojawili się Thilo Kehrer oraz Juan Bernat. Do pierwszej jedenastki wrócił też Neymar, który tworzył ofensywne trio razem z Mbappe oraz Messim. Zajmujące piąte miejsce w tabeli “Kanarki” teoretycznie nie powinny tu niczego ugrać. Teoretycznie…
Dalsza część tekstu pod wideo
Zaczęło się zupełnie nie tak, jak większość przewidywała. W 6. minucie Kylian Mbappe stracił futbolówkę pod polem karnym Nantes, a gospodarze po kilkunastu sekundach znaleźli się przed bramką Keylora Navasa. Simon Moises dograł do Kolo Muaniego, a ten posłał piłkę pod nogami Kostarykańczyka prosto do bramki. 1:0!
Zranione zwierzę od razu rzuciło się do ataku. Zaraz po wznowieniu gry doskonałą szansę miał Leo Messi, ale jego strzał bez problemów wybronił Alban Lafont. Zamiast bramki wyrównującej zobaczyliśmy podwyższenie wyniku. Stateczna defensywa paryżan biernie przyglądała się, co robią piłkarze z zachodniej Francji. W końcu Quentin Merlin zdecydował się na uderzenie z 16 metrów, piłka nieco zeszła mu z nogi, ale trafiła w okienko bramki Navasa. Jak to mówią Francuzi: magnifique! Po kwadransie zapachniało niespodzianką.
Ale już supersensacją powiało w ostatniej minucie pierwszej połowy. Przy rzucie rożnym dla Nantes Georginio Wijnaldum zagrał ręką i po konsultacji z VAR sędzia odgwizdał jedenastkę. Ludovic Blas uderzył z jedenastu metrów w sam środek, Navas nie ruszył się z miejsca, ale i tak nie zdołał sparować piłki. Trzy do zera. A minęła dopiero pierwsza połowa.
Odrabianie strat rozpoczęło się dopiero po wznowieniu gry. W 47. minucie Messi genialnie wypatrzył Neymara, a Brazylijczyk ograł jeszcze obrońcę i przymierzył tuż przy słupku. Lafont nie miał nic do powiedzenia.
PSG 20 minut później mogło złapać kontakt, ale znów wróciły demony. Paryż dostał jedenastkę i tym razem do piłki już nie podszedł Messi, mając świeżo pamięci wybroniony strzał Courtois z wtorku. Za robotę wziął się Neymar, ale zamiast precyzyjnie ulokować piłkę w bramce wręcz… podał do Lafonta. To chyba jeden z najgorszych rzutów karnych w historii tej dyscypliny…
Mimo ogromnej przewagi w posiadaniu piłki (od początku do końca w granicach 70 do 30 proc.) wicemistrzowie Francji mieli problemy, by zrobić różnicę w pojedynkach z piłkarzami piątej ekipy Ligue 1. Porażka paryżan oczywiście niewiele zmienia w klasyfikacji. Gracze Pochettino są o 13 punktów przed Olympique Marsylia i pewnie zmierzają po mistrzostwo.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski19 Feb 2022 · 23:00
Źródło: własne

Przeczytaj również