Kompromitacja Marcina Najmana na Clout MMA! Pokonał go rywal lżejszy o 40 kilogramów [WIDEO]
W piątej walce podczas gali Clout MMA 2 Marcin "El Testosteron" Najman zmierzył się z Piotrem "Lizakiem" Lizakowskim. Starcie zakończyło się zwycięstwem drugiego z zawodników.
Najman rozpoczął walkę niemal na stojąco. Lizakowski przyjął z kolei inną taktykę, był bardzo ruchliwy. Obie strony walczyły jednak od samego początku niezwykle zapobiegawczo.
W trakcie pierwszej minuty walki "Lizak" wyprowadził zaledwie dwa kopnięcia. Z kolei "El Testosteron" nie był w stanie zadać ani jednego celnego uderzenia, wyłącznie się broniąc.
Drugą rundę Najman zaczął jednak inaczej. 44-latek natychmiast próbował zaatakować swojego przeciwnika, lecz nadal działo się niewiele. Sędzia musiał zachęcić zawodników do aktywności w oktagonie.
Po chwili Lizakowski spróbował obalić 40 kilogramów cięższego Najmana. Założył też "El Testosteronowi" popularny "plecak", zadając mu ciosy w głowę. Najman bronił się bardzo długo.
Na początku trzeciej odsłony obaj freak-fighterzy ponownie zostali upomnieni przez sędziego. Moment później "Lizak" dokonał ponownej próby obalenia rywala. Udało mu się jednak skutecznie obronić.
Po kolejnym spokojnym fragmencie walka dobiegła końca. Zwycięzcę musieli wybrać sędziowie. Arbitrzy jednogłośnie zdecydowali, że Lizakowski zwyciężył w pojedynku z "El Testosteronem".
Nie była to ostatnia walka "El Testosterona" podczas gali Clout MMA 2. Po zakończeniu pojedynku freak-fighter zawalczył w bonusowej konfrontacji z Adrianem Ciosem. Został zdyskwalifikowany już w pierwszej rundzie. Piszemy o tym TUTAJ.