Hajto bez szans z Wawrzyniakiem! Potężne ciosy w walce wieczoru Clout MMA [WIDEO]

Tomasz Hajto rozpoczął konfrontację od wywierania presji na przeciwniku, posyłając celne kopnięcia. Z kolei Jakub Wawrzyniak bronił się, uciekając od rywala.

Gdy jednak młodszy z byłych piłkarzy zdecydował się wyprowadzić atak, trafił "Gianniego" palcem w oko. Konieczna była przerwa, aby ten doszedł do siebie.

Po wznowieniu rywalizacji natychmiast doszło do wymiany. Zarówno Hajto, jak i Wawrzyniak ostro napierali na siebie, atakując licznymi kopnięciami.

Wawrzyniak trafiał coraz większą liczbą ciosów, aż posłał jednym z nich przeciwnika na deski. Hajto był liczony, jednak ostatecznie wstał. Rozwścieczony ruszył na Wawrzyniaka, lecz otrzymał kolejne potężne uderzenie, w wyniku którego wypadła mu szczęka.

Druga runda zaczęła się od kolejnych uderzeń ze strony Wawrzyniaka. Po kolejnych przyjętych na twarz ciosach Hajto dwukrotnie znalazł się na deskach i był liczony.

Za drugim razem sędzia uznał, że "Gianni" nie jest już gotowy do dalszej walki. Po chwili ogłosił zwycięstwo Jakuba Wawrzyniaka.