"Będę kimś większym niż McGregor". Odważne słowa zawodnika Fame MMA. Zaznaczył, z kim chce zawalczyć

Na 9 grudnia zaplanowano galę Fame MMA Reborn. Miejscem tego wydarzenia będzie Atlas Arena w Łodzi. W poniedziałek poznaliśmy pełną kartę walk nadchodzącej imprezy.

Do oktagonu wejdzie m.in. Natan "Bóg Estetyki" Marcoń. Jego przeciwnikiem będzie Jakub "Maślana" Maślanka, który pojawi się w oktagonie freak-fightów po raz pierwszy w karierze. O wszystkich zestawieniach nadchodzącej gali Fame MMA Reborn pisaliśmy TUTAJ.

Wiele wskazuje na to, że zbliżające się starcie z Maślanką będzie dla Marconia jedynie przetarciem przed walkami z dużo bardziej wymagającymi rywalami. Od kilku dni w mediach społecznościowych toczy się konflikt zawodnika Fame MMA z Denisem Załęckim.

Doświadczony fighter jest jedną z osób, która może się zmierzyć z "Bogiem Estetyki". Na tym wyzwania stojące przed Marconiem prawdopodobnie się nie kończą. Jak zaznaczył on na kanale "Aferki", jego celem są także konfrontacje z Arkadiuszem Tańculą i Piotrem Szeligą.

- Zaczynamy zabawę i wszyscy po kolei będą weryfikowani. Tańcula mierzy do KSW, a prawda jest taka, że jak mierzysz do KSW, to zostaniesz nie w FAME, tylko spadniesz do jakiegoś Prime czy FEN. A ja mierzę do UFC i w tym UFC będę - powiedział Marcoń.

- Daj mi 2 lata, najpierw zweryfikuję wszystkich głąbów, idę do UFC i jestem nie polskim Conorem McGregorem, tylko kimś większym. Będę milionerem, będę zawodowcem, sportem jest teraz moim życiem - dodał.

Dotychczasowy bilans "Boga Estetyki" w oktagonie Fame MMA jest dla niego dość niekorzystny. W dorobku Marconia znajduje się jedno zwycięstwo oraz dwie porażki.