Kursy bukmacherskie - co to jest?
Kurs bukmacherski to nic innego, jak przewidywane przez bukmachera szanse (prawdopodobieństwo) na zaistnienie danego zdarzenia. Dotyczy to każdego, oferowanego u bukmachera zakładu. Kursy bukmacherskie to nie tylko rozstrzygnięcie końcowe meczu, ale także każdy inny zakład.
Istnieje wiele różnych form zapisu kursów bukmacherskich, a ich wysokość także uzależniona jest od wielu czynników. O tym wszystkim piszemy właśnie w tym artykule.
Jak działają kursy bukmacherskie?
Na to pytanie najłatwiej odpowiedzieć posługując się prostym przykładem, gdzie mamy do czynienia z zakładem dwudrogowym (dwa możliwe rozstrzygnięcia). Przyjmijmy zatem hipotetyczny zakład na to, która drużyna rozpocznie mecz piłki nożnej. Ponieważ zależy to wyłącznie od rzutu monetą, oba zespoły mają równe szanse na to by zacząć spotkanie od kopnięcia piłki. Szanse 50% na 50% reprezentowałyby kurs 2.0 do 2.0, ale
bukmacherzy oczywiście pomniejszają je o swoją marżę (zysk bukmachera z danego zakładu), ale nadal są one w obu przypadkach równe (np. 1.85 na rozpoczęcie gospodarzy do 1.85 na to, że mecz rozpoczną goście).
To bardzo prosty przykład, bo bierzemy w nim pod uwagę tylko jeden stały czynnik: rzut monetą. W rzeczywistości ustalając kurs bukmacherski na dane zdarzenie, oddsmaker (osoba ustalająca kursy) musi brać pod uwagę różne czynniki, m.in.: siłę obu zespołów, absencje i urazy czołowych graczy, to jak mogą one wpłynąć na dane spotkanie oraz inne powody - wydarzenia pozaboiskowe, a nawet pogoda danego dnia.
Na wysokość kursów wpływ ma także potencjalna liczba rozstrzygnięć. Mowa tu choćby o zakładach dwudrogowych czy trzydrogowych.
Kursy bukmacherskie oznaczają prawdopodobieństwo zajścia jakiegoś zdarzenia, np. zwycięstwa danej drużyny w najbliższym meczu. Służą prawidłowemu oszacowaniu potencjalnej wygranej. Co ciekawe, bukmacherom zdarza się popełniać błędy. Osoby ustalające kursy bukmacherskie czasem zanotują wpadkę, najczęściej przy ustalaniu kursów na zdarzenia mało popularnych lig czy sportów. Wbrew pozorom sytuacje, w których kurs na daną opcję jest przeszacowany, a przedstawiciele bukmachera orientują się zbyt późno, nie należą do rzadkości.
Nie ma co raczej liczyć na tego typu pomyłki w ofercie na najpopularniejsze zdarzenia w najważniejszych rozgrywkach. Ewentualne błędy wynikają z błędnego wyświetlenia kursu i są błyskawicznie poprawiane przez bukmachera, a kupony graczy, którzy wykorzystali ten błąd, zazwyczaj są anulowane. Zaś w mniej znanych rozgrywkach czy też mało popularnych sportach, często zdarzają się pomyłki kursowe, które można wykorzystać.
Jak czytać kursy bukmacherskie?
Skupmy się na tym, jak czytać kursy bukmacherskie. U niektórych mniej zaawansowanych, mniej zorientowanych graczy nadal funkcjonuje błędne myślenie, że bukmacher wystawia kurs w złotówkach. Każda postawiona złotówka, to kolejna złotówka zysku - pomyśli lub powie niejeden obstawiający, mając na myśli kurs 2.00. To błąd, który może okazać się kosztowny przy zawieraniu zakładów.
Patrząc na wystawione kursy bukmacherskie musimy pamiętać, że w Polsce obowiązuje podatek w wysokości 12%. Dlatego przy wspomnianym kursie 2.00, trzeba liczyć się z tym, że ewentualna wygrana nie będzie dokładnie podwojeniem naszej stawki. Rozpiszmy zatem przykładowy zakład z takim kursem i stawką 100 zł.
Jak widać, grając zakład o stawce 100 zł po kursie 2.00 nie wygramy 200 zł, ale 176 zł. Wszystko przez podatek, który sprawia, że realna stawka zakładu to 88 zł. Stąd też bierze się współczynnik 0.88 widoczny na większości kuponów.
Jeśli wiemy, jak czytać kursy bukmacherskie, lepiej zrozumiemy całe zagadnienie obstawiania zakładów.
Jak obliczyć kursy bukmacherskie?
Warto wiedzieć, jak obliczyć kursy bukmacherskie. To często jeden z kluczy do skutecznej gry. Jak ustalane są kursy bukmacherskie? Wspomniani już wcześniej oddsmakerzy tworzą je w oparciu o prawdopodobieństwo. Zamiast jednak przedstawiać szansę jednej ze stron na sukces, zamieniają procenty na liczby. Przyjrzyjmy się temu bliżej. Poniżej prezentujemy wzór, która pozwala w łatwy sposób zrozumieć proces wyliczania kursu.
Przyjmijmy, że bukmacher ocenił szanse na zwycięstwo danej drużyny w meczu na 40%. W takim przypadku zamieniamy procent na liczbę (40% = 0.40) i wykonujemy następujące działanie:
Sprawdźmy, jak kurs bukmacherski obliczymy dla zespołu, który jest zdecydowanym faworytem. Przyjmijmy, że jego szanse na zwycięstwo wynoszą 80%. W tym przypadku zamieniamy ponownie szanse procentowe na liczbę (80% = 0.80) i podstawiamy do wzoru:
Omówiony przypadek odnosi się do kursów dziesiętnych (1.25, 2.50, 3.75 itp.), które znajdziemy u legalnych polskich bukmacherów. Zagraniczne firmy, np. z Wysp Brytyjskich, stosują też kursy ułamkowe (3/2, 6/4, 5/1 itp.), choć trzeba przyznać, że powoli i oni odchodzą od ułamkowych na rzecz dziesiętnych. Co ważne, nie ma żadnej różnicy w rozumieniu takich kursów.
Jakie kursy najlepiej obstawiać? Z punktu widzenia gracza, takie z błędnie ocenionym przez bukmachera prawdopodobieństwem trafienia. Jak obliczyć kursy bukmacherskie w takim przypadku? Wyliczamy to ze wzoru p * k = value (wartość zakładu), gdzie p = szacowane przez nas prawdopodobieństwo wygrania zakładu, wyrażone w procentach i podzielone przez 100, k = kurs ustalony przez bukmachera. Jeśli wynik tego działania będzie większy niż 1, to mamy do czynienia z atrakcyjnym kursem.
Rodzaje kursów bukmacherskich
U legalnych bukmacherów możemy spotkać się z różnymi formami zapisu kursów bukmacherskich. Przelicznik oznaczający dokładnie taki sam kurs bukmacherski może być zapisany na różne sposoby. Najważniejsze, które wyróżniamy, to:
- Kursy dziesiętne (przykład: 1.50)
- Kursy brytyjskie (przykład: 1/2)
- Kursy amerykańskie (przykład: −200)
- Kursy hongkońskie (przykład: 0.50)
- Kursy indonezyjskie (przykład: −2.00)
Kursy bukmacherskie dziesiętne
Najpopularniejszą formą zapisu w Polsce są kursy bukmacherskie dziesiętne. W ten sposób zapis kursów - domyślnie - przedstawiają niemal wszyscy operatorzy w Polsce. Pozostałe formy zapisu stosowane są dużo rzadziej w naszym kraju, co nie oznacza jednak, że w ogóle nie można ich spotkać. W przypadku kursów dziesiętnych obliczenie potencjalnej wygranej jest bardzo proste. Wystarczy skorzystać ze wzoru:
Pamiętać jednak musimy, że w Polsce obowiązuje 12% podatek od gier. Dlatego jeśli gramy kupon za 100 zł, to najczęściej (jeśli nie korzystamy choćby z promocji na grę bez podatku) stawka wyniesie 88 zł. Na podanym wyżej przykładzie kursu 1.50 zaobserwujemy zatem, że wygrana z tego typu zakładu to 132 zł.
Kursy bukmacherskie brytyjskie i hongkońskie
Zapis brytyjski nazywany jest także ułamkowym. W tym przypadku kursy bukmacherskie przedstawiane są w formacie np. 1/2, 3/5, 8/5 itp. Tak przedstawione kursy na zakłady, jak sama ich nazwa wskazuje, spotykane są przede wszystkim u bukmacherów działających w Wielkiej Brytanii.
Jak wyliczyć wygraną na podstawie tak przedstawionego kursu? Wzór to:
- Stawka × (kurs brytyjski + 1)
Pamiętając o obowiązującym podatku, możemy więc przedstawić przykład analogiczny do ukazanego wyżej. Przy 100 zł i 12% podatku stawka to 88 zł. Obliczamy zatem wygraną działaniem: 88 zł x (1/2 + 1) = 132 zł.
W podobny sposób wyliczy także kurs bukmacherski w zapisie hongkońskim, który różni się wyłącznie formą przedstawienia danego ułamka (1/2 = 0.5).
Kursy bukmacherskie amerykańskie
Na europejskim, a co za tym idzie także polskim rynku, kursy bukmacherskie amerykańskie raczej nie są spotykane. Jak działają kursy bukmacherskie w tym przypadku? Forma zapisu przedstawiana jest z dodaniem przed liczbą znaku "+" lub "-". Kursy z "-" wskazują na faworyta danego starcia, a z "+" zespół bądź zawodnika startującego z pozycji underdoga.
Z racji dwojakiej formy zapisu kursów (ujemne lub dodatnie) występują też dwa wzory na obliczenie wygranej na podstawie tak zapisanego kursu:
- Stawka x (1 + 100/kurs amerykański) przy kursie ujemnym
- Stawka x (1 + kurs amerykański/100) przy kursie dodatnim
Ponownie możemy podstawić wartości pod przykład przestawiony na początku. Czyli postawione 100 zł (stawka po odjęciu podatku 88 zł), pozwoli nam wygrać: 88 zł x (1 + 100/200) = 132 zł.
Jakie kursy bukmacherskie obstawiać?
Wielu graczy zastanawia się, jakie kursy bukmacherskie obstawiać. Część twierdzi, że najwyższe, czyli gwarantujące teoretycznie największy zysk. Trzeba jednak pamiętać, że są one również najbardziej ryzykowne. Wynika to wprost z prawdopodobieństwa.
Przypomnijmy, że przy kursie 2.00 wynosi ono teoretycznie 50% szans na trafienie zakładu (pamiętajmy o marży i podatku). Wraz ze wzrostem lub spadkiem kursu zmienia się też prawdopodobieństwo, które może wyglądać następująco:
Dlatego bardziej doświadczeni gracze nie nastawiają się na granie zakładów po bardzo wygórowanych kursach bukmacherskich, a próbują znaleźć rynkowe okazje szukając valuebetów.
Typerzy chętnie korzystają też z możliwości, jakie dają im różnorodne kursy bukmacherskie. Wystarczy zauważyć, że na niektóre zdarzenia wystawione jest nawet kilkaset kursów, a rynki do obstawiania są bardzo różnorodne. Obstawianie zakładów nie ogranicza się zatem wyłącznie do najprostszych zakładów, a czasem mniej popularni rynki pozwolą wyłuskać bardziej atrakcyjne kursy.
Warto też wiedzieć, że kursy bukmacherskie mogą wzrastać, gdy skorzystamy z promocji i bonusów oferowanych przez legalnych operatorów.
Wiedząc już czym są kursy bukmacherskie i jak je odczytywać, warto zadać sobie pytanie - w jaki sposób wybrać najlepsze kursy bukmacherskie korzystając z promocji? Jak wspomnieliśmy już nieco wcześniej, takie okazje znajdziemy u operatorów. Przykłady promocji opisujemy poniżej.
Przez cały tekst przewijają się informacje o podatku, który wpływa na potencjalną wygraną z danego zakładu. Dzięki promocją takim jak gra bez podatku, możemy zwiększyć potencjalny zysk. Działa to tak, że grając kupon z kursem bukmacherskim 2.00 i o stawce 100 zł, możemy wygrać dokładnie 200 zł. Współczynnik kuponu w ramach takiej promocji zmienia się z 0.88 na 1.00 a 12% podatku bukmacher bierze "na siebie".
Kolejną propozycją na wyższe kursy bukmacherskie jest granie zakładów wielokrotnych w ramach tzw. AKO Bonusów. Jak to działa? Przy tego typu ofercie im więcej zdarzeń umieścimy na kuponie, tym wyższy procent do wygranej otrzymamy od operatora. Przykładowo: grając zakład z 5 zdarzeniami możemy otrzymać dodatkowe 5% do wartości kuponu, wybierając 7 zdarzeń 10% itd. Wszystko zależy tu od indywidualnego podejścia każdego z bukmacherów.
Bardzo atrakcyjne z punktu widzenia graczy są też boosty, czyli powitalna oferta dla nowych graczy. Niektórzy bukmacherzy mają w ramach oferty start propozycję typu np. z kursem 200.0 lub 300.0 na konkretne zdarzenie. Zazwyczaj taki kurs ma ograniczenie stawki do np. 2 zł, jednak wciąż wypada to bardzo korzystnie. Minus? Jest to opcja z której skorzystamy tylko raz, najczęściej grając pierwszy kupon.
Kursy bukmacherskie a marża
Jeśli chcemy wiedzieć jak czytać kursy bukmacherskie, to nie możemy pominąć kwestii marży. Ma ona bowiem bezpośredni wpływ na kurs bukmacherski i jest jednym z najważniejszych elementów przy ich wystawianiu. To właśnie ze względu na marżę kursy na wyrównane zdarzenia nie są równe, czyli 2.00 - 2.00, a np. wynoszą one 1.90 - 1.90. "Brakująca" wartość, to właśnie wysokość marży bukmacherskiej.
Wysokość wspomnianej marży obliczymy za pomocą wzoru: (1/kurs*100) + (1/kurs*100) - 100 = wysokość marży. Dla podanego wyżej przykładu będzie to 5.26%. Taka wartość mieści się w rynkowej normie. Na pytanie: jakie kursy najlepiej obstawiać? Odpowiedzią będzie: te, które mają możliwie niską marżę nałożoną przez bukmachera. Najczęściej zakłady bez niej znajdziemy w ramach promocyjnych ofert na podwyższone kursy lub w przypadku boostów powitalnych.
Jak działają kursy bukmacherskie? Podsumowanie
Pojęcie kursu bukmacherskie oznacza przełożenie na wartość liczbową prawdopodobieństwa zaistnienia danego zdarzenia. Za wystawianie kursów bukmacherskich odpowiadają analitycy, którzy oceniają szanse na rozstrzygnięcie każdego zakładu w ofercie. Obliczanie kursów bukmacherskich jest proste i bazuje na prostym działaniu, przekształcającym prawdopodobieństwo w wartość liczbową.
Co wpływa na wysokość kursów bukmacherskich? Takich czynników jest wiele: począwszy od liczby potencjalnych rozstrzygnięć, siły ocenianych drużyn/zawodników aż po szereg innych zmiennych.