Siatkarze blisko awansu na igrzyska. Co muszą zrobić?

Po wspaniałej wygranej ze Stanami Zjednoczonymi polscy siatkarze nadal są niepokonani w Pucharze Świata. Biało-czerwonym coraz bliżej do zajęcia jednego z dwóch pierwszych miejsc turnieju, które gwarantują awans na igrzyska olimpijskie w Rio.
9 zwycięstw, jakie do tej pory odnieśliśmy, stawia nas w roli lidera wyścigu. Za nami są Włosi oraz Amerykanie, obie kadry z jedną porażką.
Jak widać przewaga jest minimalna i w wariancie pesymistycznym możemy wylądować poza premiowanymi awansem miejscami. Zespół Stephane'a Antigi czekają jeszcze dwa mecze. Najpierw z gospodarzami, Japonią (we wtorek rano polskiego czasu), następnie w środę z Włochami (4 nad ranem).
Najprościej byłoby oczywiście wygrać oba spotkania i być pewnym pierwszego miejsca. Co jednak w innym wypadku?
Jeżeli uda nam się pokonać Japonię, ale przegramy z Włochami 0:3 lub 1:3, a USA oba pozostałe mecze wygra, o układzie w pierwszej trójce będzie decydowała liczba punktów, bo wszystkie trzy zespoły będą miały po tyle samo zwycięstw.
Co najmniej drugiego miejsca możemy być pewni w przypadku, gdy wygramy z Japonią, a Włosi poniosą porażkę z Argentyną lub Stany Zjednoczone nie wygrają z Rosją.
Jeśli jednak nasi rywale do awansu nie będą przegrywali (w tym również Włosi nie przegrają z Polakami), w dalszym ciągu zapewnimy sobie awans, jeśli pokonamy Japonię 3:0 lub 3:1, a z reprezentantami Italii doprowadzimy do tie-breaka.
Aktualna tabela Pucharu Świata:
