"Radio Polsat": Kibice nie zobaczyli dwóch bramek z meczu Francja - Irlandia
Widzowie oglądający mecz Francji z Irlandią nie obejrzeli dwóch goli Griezmanna, który zapewnił gospodarzom awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy.
Powód? Fatalne warunki atmosferyczne, czyli burza, jaka przetoczyła się nad Warszawą.
Jeszcze w pierwszej połowie sygnał transmisji parokrotnie się urywał. W drugiej odsłonie nastąpiło apogeum kłopotów technicznych - telewidzom pozostał wyłącznie głos Mateusza Borka, który komentował to spotkanie.
Tymczasem na boisku działo się sporo - Irlandczycy stracili prowadzenie, a potem również remis i pożegnali się z turniejem. Zamiast sensacji mieliśmy awans Trójkolorowych.
Polsat tłumaczy, że problemy były przez niego niezawinione: