Poważne zmiany w futbolu. Nowe przepisy już na EURO 2016
Nadchodzą poważne zmiany w przepisach gry w piłkę nożną. Nowości czekają nas już na EURO 2016.
Za zmiany w przepisach piłkarskich odpowiada IFAB (Międzynarodowa Rada Piłkarska). W jej skład wchodzą czterech przedstawicieli FIFA oraz reprezentanci Anglii, Szkocji, Walii i Irlandii Północnej. Zarządzone przez te grono zmiany wejdą w życie 1. czerwca.
Wiele ze zmian ma charakter kosmetyczny, ale są i takie, które mają naprawdę istotne znaczenie dla przebiegu gry. Bodaj najważniejszą jest wprowadzenie zasady, że faul na zawodniku wychodzącym na czystą pozycję nie będzie automatycznie karany czerwoną kartką. Jeśli sędzia oceni, że faulujący miał intencję odebrania piłki, to zobaczy tylko żółtą kartkę. Dotychczas wiele takich sytuacji kończyło się wyrzuceniem gracza z boiska.
Sędzia będzie mógł również uznać gola nawet w przypadku, gdy piłka nie trafi do siatki. Stanie się tak, jeśli arbiter stwierdzi, że piłka zatrzymana ręką przez zawodnika broniącego na pewno wpadłaby do bramki.
Nie dojdzie więc do podobnej sytuacji, jak w ostatniej minucie dogrywki w ćwierćfinale mistrzostw świata w 2010 roku. Luis Suarez zatrzymał wówczas ręką strzał Dominica Adiyiaha z reprezentacji Ghany, który na pewno zakończyłby się golem. Urugwajczyk został wyrzucony z boiska, ale kara opłaciła się jego drużynie. Ghańczycy nie wykorzystali rzutu karnego, a w decydującym o zwycięstwie konkursie jedenastek lepszy był Urugwaj.
Inne zmiany mają nieco mniejszą wagę. Sędzia będzie mógł pokazać piłkarzowi czerwoną kartkę jeszcze przed rozpoczęciem meczu. Taka decyzja nie osłabi jednak drużyny, bo trener będzie mógł dokonać zmiany w składzie na chwilę przed rozpoczęciem spotkania.
Sędziowie mają też zwracać większą uwagę na zawodników wykonujących rzuty karne. Nie będą oni mogli zatrzymywać się w drodze do piłki. Bramkarze z kolei nie będą mogli przedwcześnie wyskakiwać z linii bramkowej. Oba zachowania mają być karane żółtymi kartkami.
Wkrótce futbol może czekać jeszcze większa rewolucja, bo trwają prace nad wprowadzeniem powtórek video. Niedługo mają one zostać przetestowane w piętnastu krajach.